UWAGA
Skopiowanie poniższego
tekstu lub zdjęć i
umieszczenie na swoich
stronach (w całości lub
we fragmentach) jest
złamaniem prawa.
więcej na ten temat |
Żeby leczyć, trzeba najpierw wiedzieć co leczyć. Ta niby oczywista rzecz bardzo
często nie jest jednak tak oczywista. Ile razy spotykam się na Forum z opisem
wizyty u lekarza, który spojrzał na papugę i przepisał leki. Wydawałoby się, że
jeśli przepisał leki i rozpoczął leczenie, to zdiagnozował chorobę. W tym
miejscu rodzi się jednak pytanie: jak można zdiagnozować chorobę jedynie patrząc na
papugę?
Wyobraźmy sobie, że kaszlemy i idziemy do lekarza. Lekarz patrzy na nas i od
progu mówi: "zapalenie płuc", a następnie zapisuje antybiotyk. Myślę, że
większość osób zdziwiłaby się skąd lekarz wie na co jesteśmy chorzy, skoro nawet
nas nie zbadał. Jeśli jednak dokładnie tak samo postępuje lekarz weterynarii to
nikogo to nie dziwi. Dlaczego?
Podstawowy problem w Polsce to brak lekarzy specjalizujących się w leczeniu
ptaków. Lekarz zajmujący się psami czy kotami nie ma praktycznie żadnej wiedzy o
ptakach. Nie jest w stanie zająć się leczeniem ptaków. Odpowiedzialny lekarz
powie to od razu klientowi. Lekarzy leczących ptaki jest bardzo mało, a
specjalistów jeszcze mniej.
Kolejny problem polega na tym, że większość chorób ptaków nie ma
specyficznych objawów, takie same objawy mogą występować w wielu różnych
chorobach. Także w chorobach, które wymagają zupełnie przeciwnego leczenia.
Ponadto ptaki ukrywają objawy choroby; przeważnie jak objawy stają się widoczne,
to papuga jest już bardzo chora. Dlatego bardzo ważne jest dokładne zbadanie
papugi.
Wizyta u lekarza powinna się zacząć od dokładnego wywiadu. Lekarz powinien
wypytać właściciela na temat samej papugi, szeroko pojętego środowiska w którym
mieszka, żywienia oraz ustalić kiedy i jakie objawy zaniepokoiły
właściciela.
Następnie lekarz powinien ocenić wygląd papugi i dokonać badania
palpacyjnego.
W zdiagnozowaniu choroby są pomocne, a czasem są jedyną możliwością
postawienia prawidłowej diagnozy, badania laboratoryjne oraz badania
wykorzystujące sprzęt diagnostyczny. Badania te można podzielić na dwie
podstawowe grupy:
- badania laboratoryjne w skład których wchodzą badania bakteriologiczne, mikologiczne
i parazytologiczne, a także mniej powszechne serologiczne oraz badania krwi;
- badania obrazkowe czyli RTG, USG i endoskopia.
W dalszych częściach cyklu omówię dokładniej badania pozwalające postawić
diagnozę. Nie bójmy się prosić lekarza o badania. Jak lekarz stwierdza infekcję
i zapisuje antybiotyk, nie bójmy się zażądać badania bakteriologicznego. To my
jesteśmy klientami i to my płacimy za badania. Lekarz nie ma prawa odmówić,
chyba, że w danej miejscowości wykonanie takiego badania jest technicznie
niemożliwe.
Artykuł pochodzi ze stron Cockatiel czyli Nimfa.
Powstał w 2007 roku.
|