| 
 | 
										
														| UWAGA Skopiowanie poniższego 
														tekstu lub zdjęć i 
														umieszczenie na swoich 
														stronach (w całości lub 
														we fragmentach) jest 
														złamaniem prawa.
 więcej na ten temat
 |  Gryzienie jest częścią posiadania papugi." Czy nie brzmi to dla 
was znajomo? Powinno. To bardzo popularny pogląd związany z posiadaniem papugi. 
Ja jednak się z nim nie zgadzam. Właściciel papugi powinien dołożyć wszelkich 
starań, żeby nigdy nie zostać ugryzionym. Wiem, że to prosto powiedzieć w 
przypadku tak pospolitego problemu. Faktem jest, że gryzienie to czynność, 
której papuga uczy się w niewoli i nie spotyka się go wśród dzikich ptaków. Tak, 
to prawda, dzikie papugi nie gryzą się nawzajem, a przynajmniej nie na tyle 
mocno, żeby polała się krew. W ciągu ostatnich 15 lat rozmawiałem 
z wieloma badaczami papug (kontakty osobiste: Brice, luty 1994, Munn, lipiec 
1998, Gilardi, luty 1999, English, listopad 2000, May, 15 maja 2001) na temat 
gryzienia i dominacji. Mając na uwadze w sumie 35 lat pracy badawczej, tylko 
dwóch naukowców kiedykolwiek widziało papugi, które podziobały się do krwi. 
Obydwa te przypadki związane były z gniazdami. W pierwszym z nich dwa ptaki 
walczyły o miejsce na gniazdo, a w drugim papuga zaatakowała młode siedzące w 
gnieździe w celu jego przejęcia. W naturze papugi bardzo rzadko gryzą się wzajemnie. Aczkolwiek 
często okazują agresję, aby np. obronić swoje terytorium, partnera, wybraną 
gałąź czy pokarm, itd. Jednak na ogół interakcje takie ograniczają się do mowy 
ciała, jak stroszenie piór na głowie czy wymowne spojrzenie. Czasami agresja 
narasta do wokalizacji jak np. pomrukiwanie lub nawet bardziej otwartych gestów, 
jak popychanie dziobem podobne do szermierki. W naturze takie gesty zazwyczaj 
wystarczają, żeby zniechęcić intruza i uniknąć negatywnego kontaktu fizycznego. Dlaczego więc w niewoli papugi gryzą? Po pierwsze, umieszczając 
zwierzę w nienaturalnym środowisku, należy się spodziewać nienaturalnych 
zachowań. Po drugie, każde zachowanie jest efektem instynktu lub doświadczenia. 
Ugryzienie papugi mieści się w jednej z tych dwóch kategorii. Niektóre przypadki 
gryzienia są wrodzone, a inne wyuczone. Wiele papug zostało zmuszonych do 
gryzienia ze strachu albo w samoobronie. Ludzie są zwykle agresywni w sposobie, 
w jaki zbliżają się, żeby chwycić swoje papugi. Tak zuchwałe, agresywne 
zachowanie może spowodować, że ptak ugryzie ze strachu. Większość papug nie ma 
wyjścia alternatywnego i nie może po prostu odfrunąć, jak ich dzicy kuzyni i 
jest czasami przypierana do muru, do momentu, w którym ugryzienie jest jedynym 
sposobem jaki znają, żeby się obronić lub okazać niezadowolenie. Zanim dojdzie do ugryzienia większość papug trzymanych w niewoli 
różnorodnymi gestami i głosami wyraża swoje odczucia tak, jak papugi dzikie. 
Jednak niewielu ludzi zauważa te delikatne spojrzenia czy prawie niedostrzegalne 
zwarcie piór na łebku, które przekazuje tak wiele informacji o myślach i 
uczuciach ptaka. W końcu przecież ludzka komunikacja jest generalnie bardzo 
wyrazista i oczywista, kładzie się w niej większy nacisk na komunikację werbalną 
niż na mowę ciała. Wielu, jeśli nie większość właścicieli papug jest nieczułych 
na subtelne wysiłki ich papug, żeby się porozumieć. Nie zauważają oni 
przygładzonych piór czy szybkich ruchów głowy, kiedy zdenerwowany ptak 
instynktownie szuka drogi ucieczki, co jest popularnym zachowaniem. Często 
pierwszymi zauważonymi przez właściciela sygnałami zdenerwowania papug są 
oczywiste próby ucieczki czy mruczenie lub inne dźwięki wyrażające dyskomfort i 
strach. Do tego momentu przegapiają mnóstwo poprzedzających to zachowanie 
sygnałów i doprowadzają papugę do zachowań agresywnych. Innym ważnym do rozpatrzenia elementem jest fakt, że obecnie 
większość informacji dostępnych właścicielom papug nie uczula na delikatne 
obchodzenie się z ptakami. W rzeczywistości niektóre z najpopularniejszych metod 
zachęcają do dominowania i agresji w pracy z papugą. Często można przeczytać lub 
usłyszeć rady takie, jak: „zrób wszystko, żeby ptak wiedział, że to ty jesteś 
szefem” czy „nie puszczaj mu tego płazem” itd. Popularny trend polega raczej na 
zdominowaniu papugi niż na zbudowaniu układu partnerskiego. Takie agresywne 
podejście wyłącznie zachęca do gryzienia, gdyż ptaki zmuszane są to robić, aby 
wyrazić swoje uczucia w stosunku do pewnych siebie, ale nieczułych właścicieli. Główne powody, dla których papugi gryzą są następujące: Zabawa; To wysoce intrygujące zachowanie instynktowne polegające na 
tym, żeby zbadać palec człowieka lub inną część jego ciała za pomocą mocnego 
dzioba. W taki sposób natura zapewniła młodym ptakom dostęp do informacji o 
środowisku, w którym żyją. Odpowiedzialny właściciel powinien umieć 
zasygnalizować ptakowi na jak mocne „badanie” palców i innych obiektów może 
sobie pozwolić. Głośne i stanowcze „Nie!” działa podobnie jak głos dorosłej 
dzikiej papugi, która komunikuje młodemu ptakowi, że przekracza pewne granice. Agresja terytorialna; Papugi zarówno w naturze, jak i w niewoli 
instynktownie bronią swojego terytorium. Dzikie papugi łączą się z jednym 
osobnikiem i bronią terenu gniazdowania przed intruzami. Papugi w niewoli 
również łączą się z jednym osobnikiem, którym często jest człowiek. Kiedy tak 
się dzieje, mogą często w sposób agresywny bronić swojego terytorium przed 
obcymi. Szybko potrafią się nauczyć, że gryzienie to jedyny, a przynajmniej 
najlepszy sposób, żeby odpędzić intruzów. Agresja wynikająca ze strachu; Jak wspomniano wcześniej wiele papug 
gryzie ze strachu, który wynika z tego, że ludzie wywołują u nich zdenerwowanie. 
To również reakcja instynktowna, która jest ściśle związana ze strategią 
przeżycia. Gdyby ptak znajdował się na wolności, po prostu by odfrunął. Jednak 
większość ptaków trzymanych w niewoli jest pozbawionych takiej możliwości i 
gryzienie pozostaje ostatnią deską ratunku. Agresja wyuczona; Niektóre papugi uczą się gryzienia w odpowiedzi na 
pewne bodźce. Taka wyuczona agresja przejawia się na wiele sposobów. Na przykład 
ptak, może nauczyć się, że lekkie ugryzienie właściciela w ramię, podczas gdy 
ten je pączka, zaowocuje zdobyciem smacznego kąska, wydanego po to, żeby ptak 
zaprzestał denerwującego skubania. W innym przypadku ptak może się nauczyć, że 
ugryzienie człowieka w palec spowoduje, że ten zostawi go w spokoju na dachu 
klatki lub swoim ramieniu, nawet jeśli trwa to tylko na tyle długo, żeby 
właściciel mógł przynieść żerdź lub gałąź, żeby zabrać ptaka. Już wtedy, kiedy 
papuga ugryzie człowieka po raz pierwszy, może zacząć się uczyć, że jest to 
wartościowy sposób komunikowania się z ludźmi. Każde zachowanie, które jest 
zachęcane, z dużym prawdopodobieństwem będzie powtarzane. W celu uniknięcia gryzienia należy zacząć rozwijać pozytywny 
związek z ptakiem. Spróbuj unikać zmuszania go do robienia czegokolwiek, czego 
robić nie chce. Wielu właścicielom papug trudno to zrozumieć, zwłaszcza wtedy, 
gdy dostępne informacje na temat postępowania z ptakiem zachęcają do 
zdominowania zwierzęcia. Oprócz tego wielu ludzi ma zakodowane historycznie 
dominowanie nad innymi zwierzętami, np. psami, czy nawet innymi ludźmi. Wydaje 
im się, że jest to całkiem dobra strategia komunikacji. Sprzeciwienie się tej 
naturalnej tendencji i praca nad budowaniem związku z ptakiem opartego na 
relacjach pozytywnych to pierwszy krok do uzyskania partnerskiej relacji z naszą 
papugą. Co więcej, właściciel powinien wyrabiać w sobie wrażliwość na 
gesty komunikacyjne płynące ze strony ptaka. Powinien się nauczyć, jak 
odczytywać mowę jego ciała i słuchać, co zwierzę chce mu przekazać. Następnie 
powinien mieć na uwadze, co ptak mówi i pozwolić mu być w związku partnerem, a 
nie obiektem. Powinien nauczyć się pytać ptaka na co ma ochotę, a nie rozkazywać 
mu. W końcu w naturze nic poza drapieżnikiem nie jest w stanie zmusić papugi do 
zrobienia czegoś, na co nie ma ochoty. Jest jeszcze jedna rzecz, która wzmacnia związek właściciela i 
jego papugi: branie odpowiedzialności za każdy przypadek ugryzienia. Właściciel 
musi zdać sobie sprawę, że jest to odpowiedź na to, że zmusił ptaka do zrobienia 
czegoś lub go tego nauczył. Kiedy zaakceptują taki pogląd zrozumieją, że rany od 
pogryzień są dowodem ich nieczułości, a nie oznakami odwagi. Zaczną też w ten 
sposób kłaść podwaliny pod zadowalający związek partnerski z ich ptakiem. 
 W tekście zostało użyte słowo "gryzienie" ze względu na to, że tak się 
powszechnie mówi. W oryginalnym tekście jest  użyte słowo 'biting' co powinno być 
raczej tłumaczone w przypadku papug jako "dziobanie". 
 Tekst pochodzi ze stron
Natural Encounters, którego 
Steve Martin jest prezydentem. Steve Martin zajmuje się "tresurą" ptaków do 
specjalnych pokazów. Stworzył program "The World Of Birds Show", który 
						pokazuje w USA w Ogrodach Zoologicznych. Polska wersja tekstu pochodzi z roku 2003 i 
						pierwotnie była zamieszczona w serwisie Cockatiel czyli 
						Nimfa.
Dla Cockatiela czyli Nimfa tłumaczyła Magda Jackowiak. 
 |