W
artykule o niebezpieczeństwach starałam się wypisać
jak najwięcej potencjalnych zagrożeń. Tutaj opowiem
prawdziwe historie. Będą to zarówno wydarzenia, które
znam w jakiś sposób osobiście, bo wydarzyły się u moich
znajomych, jak i opisywane na forach dyskusyjnych. Nie
zawsze podam gatunek, często nie ma to znaczenia, a
czasem po prostu nie pamiętam.
Wszystkie opisywane sytuacje naprawdę miały miejsce.
We frytkownicy gotował się olej. Papuga wpadła do
niego. Nie przeżyła.
Właścicielka robiła ciasto mikserem. Papuga siadła na
brzegu miski, wleciała do miski. Mieszadła miksera
urwały jej nogi. Papuga nie przeżyła.
Papuga siadła na drzwiach, które właścicielka właśnie
zamykała. Zanim zamknęła sprawdziła, że papuga siedzi na
drugim końcu pokoju. Papuga jednak bardzo szybko
przeleciała na drzwi i wsadziła głowę w szparę.
Wrzasnęła i dzięki temu drzwi nie zostały zamknięte.
Papuga przeżyła. Miała podrapane pod dziobem.
Papuga, modrolotka (tutaj to ważne, bo modrolotki
bardzo szybko latają), próbowała przelecieć przez szparę
w zamykanych drzwiach. Było to na tyle szybkie, że
właścicielka nie zdążyła zareagować. Przytrzasnęła
papugę drzwiami. Papuga przeżyła. Miała połamany dziób,
uszkodzone połączenia pomiędzy dziobem a czaszką.
Aktualnie ma nieruchomy dziób.
Papuga siadła na zamykanych drzwiach. Drzwi zostały
zamknięte, a palce papugi zmiażdżone. Papuga przeżyła.
Kanarek (znam taki przypadek, ale papudze też to się
mogło zdarzyć) chodził po podłodze. Do domu przyszedł
ktoś z rodziny, kto nie był przyzwyczajony do chodzącego
po podłodze ptaka. Nadepnął ptaszka. Kanarek nie
przeżył.
Modrolotka biegała po podłodze. Właścicielka
nadepnęła na nią. Wyrwany został ogon. Papuga przeżyła.
Dwie papugi wlazły do szuflady, która została
zamknięta. Właścicielka dopiero po jakimś czasie
zauważyła, że papug nie ma. Przeszukanie całego
mieszkania nic nie dało. Po tygodniu przeszukała
mieszkanie ponownie. Znalazła papugi w szufladzie.
Papugi nie przeżyły.
Papużka weszła (wpadła, wcisnęła się?) w szparę za
meblami. Nie było możliwości żeby ją wyciągnąć.
Konieczne było wycięcie w plecach szafy dziury. Papuga
przeżyła.
Modrolotka wlazła za szufladę i nie była w stanie
wyjść. Utknęła tam do powrotu właścicielki. Żeby uwolnić
papugę konieczne było rozebranie szafki. Papuga
przeżyła.
Nimfa chodziła po podłodze w okolicy fotela do
komputera. Osoba siedząca na fotelu przesunęła się.
Kółko najechało na ogon papugi. Papuga szarpnęła się,
ogon został wyrwany. Papuga przeżyła.
Papuga najadła się hoi (trująca roślina doniczkowa).
Wtedy właścicielka jeszcze nie wiedziała, że roślina
jest trująca. Papuga wymiotowała, była poważnie chora. Przeżyła.
Inna papuga najadła się hoi, była przez ponad 20
godzin nieprzytomna, potem jakby naćpana. Przeżyła.
Papuga najadła się konwalii. Osoba, która postawiła w
pokoju konwalie nie wiedziała, że są trujące. Papuga
przeżyła.
Na stole stał talerz z gorącym rosołem. Papuga
wleciała do niego. Poparzyła się, ale przeżyła.
Papuga bawiła się spinaczem rozgiętym w kształt
litery S. Spinacz wbił się pod dziobem i wyszedł pod
językiem. Papuga wisiała tak na spinaczu przez jakiś
czas. Przez kilka dni miała problem z jedzeniem.
Przeżyła.
Papugi (w różnych domach) znalazły na dole firanki
ciężarki z ołowiu. Obgryzały je przez jakiś czas, a
właściciele nic nie widzieli. Jedne papugi po ciężkiej
chorobie umarły, inne udało się uratować.
Papugi różnych gatunków były trzymane razem. Większe
papugi pokaleczyły mniejsze. Przykładów jest wiele,
podam na razie jeden. Barwnica złamała dziób nimfie.
Nimfa przeżyła, ale nie ma górnej części dzioba, została
więc kaleką.
Papuga wyciągnęła tabletkę No-spy, jak właścicielka
chciała ją odebrać, to schowała w dziobie (większe
papugi chowają różne przedmioty w dziobie pod językiem).
Wyciągnięcie tabletki było bardzo trudne, na szczęście
udało się. Papuga przeżyła.
Papuga zaplątała się we wstążeczkę zawieszoną przy
huśtawce. Wstążka owinęła się jej dookoła szyi. Papuga
przeżyła.
Papuga i szczur mieszkali w jednym domu, ale w
oddzielnych pomieszczeniach. Kiedyś nie udało się
dopilnować i szczur zjadł papugę. Papuga nie przeżyła.
Papużka falista i bernardyn mieszkali w jednym domu.
Pewnego dnia bernardyn złapał i zamknął w pysku papużkę.
Właścicielka natychmiast wyjęła papugę z pyska. Papuga
przeżyła.
Papuga i kot mieszkali w jednym domu. Długo było
wszystko w porządku. Aż pewnego dnia kot zapolował na
papugę. Udało się papugę wyrwać z jego łap. Mimo to
papuga nie przeżyła.
Papugi zostały zamknięte w pomieszczeniu, w którym
była nowa wykładzina PCV. Papugi nie przeżyły.
Papuga chodziła po kuchennym stole, zaczęła skubać
etykietkę prawie pełnej 1,5 litrowej butelki z wodą.
Pociągnęła za etykietkę i butelka się na nią
przewróciła. Papugi nie udało się uratować.
W jednym domu były papugi i pies. Raz, przez
nieuwagę, drzwi do pokoju, w którym były papugi, zostały
niedomknięte. Wszedł pies. W pokoju było ciemno, papuga
spłoszyła się i zaczęła latać, spadła na podłogę gdzie
dorwał ją pies. Papuga nie przeżyła.
Papuga przebywała w kuchni, w pewnym momencie
wleciała do garnka z wrzątkiem. Nie przeżyła.
Właściciel był z papugą na zewnątrz. Papugę
zaatakowała wrona. Papuga - była to lorysa górska,
niewielki, ale agresywny gatunek - obroniła się.
Pamiętajcie, że nawet jak papugi przeżyły, to na ogół okupiły
to cierpieniem.
W miarę możliwości będę ten wykaz, niestety,
uzupełniać ....
|