Papuzie Centrum Informacyjne


    Strona główna          Forum         Album zdjęć          Czat     │   Istnieje od 2000 roku


    Pasożyty zewnętrzne pasożytujące na piórach i naskórku



UWAGA
Skopiowanie poniższego tekstu lub zdjęć i umieszczenie gdziekolwiek w Internecie (na swoich stronach, na forach, facebooku, blogach, Chomiku itd.), w całości lub we fragmentach, jest złamaniem prawa.
więcej na ten temat

Roztocza

Roztocza z rodziny Alloptidae, u papug występuje przede wszystkim Dubininia melopsittaci (znajdywana także u innych gatunków, nie tylko u papużek falistych) oraz Sideroferus lunula (u papużek falistych).

Są one na ogół organizmami komensalicznymi, nie są zagrożeniem dla swoich gospodarzy. Pomiędzy roztoczami a ptakiem wytwarza się stan pewnej równowagi. Do zachwiania tej równowagi dochodzi na ogół w wyniku stresu, nieodpowiednich warunków (np. za dużo ptaków w jednej klatce czy wolierze), nieodpowiedniego żywienia, a także w przypadku działania czynników obniżających odporność organizmu (np. choroby infekcyjne). Dochodzi wtedy do nadmiernego rozmnożenia się pasożytów. Jak się przypuszcza, problem pojawia się  także, kiedy roztocza schodzą z powierzchni piór na skórę powodując jej podrażnienie. W takich sytuacjach dochodzi do pojawienia się objawów klinicznych. Przypuszcza się, że D. melopsittaci jest bardziej patogenna niż S. lunula.

Według danych z literatury S. lunula umiejscawia się najczęściej na dużych piórach skrzydeł i ogona; a D. melopsittaci na mniejszych piórach. Chociaż nie wszystkie badania to potwierdzają. Np. niedawne badania nimf w Brazylii pokazały, że roztocza (z różnych gatunków, w tym D. melopsittaci) najczęściej umiejscawiają się na lotkach pierwszorzędowych. W przypadku tych badań stwierdzono ubytki piór u 9% badanych ptaków. Na jednym ptaku może żyć więcej różnych gatunków roztoczy. Umiejscawiają się one w różnych miejscach i nie konkurują ze sobą.

Bytują całe życie wśród piór gospodarza, tam odbywa się cały ich cykl życiowy (od jaja, poprzez larwę i dwa stadia nimfalne do postaci dorosłej). Potrafią bardzo dobrze poruszać się pomiędzy piórami. "Przyklejają" się do piór tak, że nie są strącane podczas lotu. Żywią się przede wszystkim rozprowadzaną na piórach wydzieliną gruczołu kuprowego, a także złuszczonym naskórkiem i resztkami piór. Nie żywią się samymi piórami, nie powodują więc wypadania piór.

S. lunula są większe, samice mierzą 400-500 µm, samce: 500-600. D. melopsittaci jest mniejsza, samce osiągają ok. 385 µm, samice - 370. Wyglądają podobnie jak świerzbowce.

roztocze
roztocza w piórze nimfy
(zdjecie: Daniela D.A. Albuquerque i inn.)

Do przejścia pasożytów z jednego ptaka na drugiego dochodzi podczas kontaktów bezpośrednich, przede wszystkim podczas lęgów, z rodziców na pisklęta.

Objawami inwazji tych roztoczy jest przede wszystkim drapanie się papug, skubanie piór. Pióra wyglądają na tłuste, poplamione, są pozbawione naturalnego blasku. Zmiany są widoczne zwłaszcza na spodniej stronie piór, na której bytują roztocza.

Przy bardzo dużych inwazjach (zwłaszcza u papużek falistych) może dojść do apatii, anoreksji i ostatecznie do dużego wyniszczenia organizmu.

Zobaczyć można je przez lupę albo oglądając pióra pod mikroskopem. Przydatna jest też metoda przylepca.

W leczeniu można stosować fipronil. Należy jednak szczególnie uważać z postaciami leku w aerozolu. Można stosować iwermektynę (więcej o iwermektynie) i selamektynę. Leczeniem należy objąć wszystkie zwierzęta, które miały ze sobą bezpośredni kontakt. Wyczyścić należy też klatkę i okolice klatki.

Uwaga: alergeny roztoczy mogą powodować podrażnienia skóry i błon śluzowych u ludzi.

Owady [wersja zmieniona, sierpień-wrzesień 2016]

Wszoły (owady z rzędu Mallophaga, różne rodzaje i gatunki) wywołują chorobę zwaną wszołowicą lub malofagozą. Występują one u wszystkich zwierząt (u różnych zwierząt różne gatunki, tylko niektóre gatunki mogą występować u różnych zwierząt). Ogólnie nazywa się je piórojadami.

UWAGA: nie są to wszy, które wywołują wszawicę.

Wszoły są to owady bezskrzydłe, charakteryzują się dość dużymi głowami, które są szersze od tułowia. Posiadają narządy gębowe typu gryzącego.

piorojady
Zdjęcie z mikroskopu. Pasożyt od nimfy z Legnicy.
(zdjęcie: Alicja C.)

W zależności od gatunku umiejscawiają się w różnych miejscach.

Samice przyklejają jaja wzdłuż stosiny pióra, pojedynczo lub grupami. Po kilku dniach z jaj wylegają się larwy, które po trzykrotnym linieniu osiągają dojrzałość płciową.

Zarówno dorosłe wszoły jak i larwy mogą czynnie pobierać krew. Nadgryzają nasady piór , co powoduje krwawiące uszkodzenia skóry. W miejscach uszkodzeń tworzą się strupy. Wywołują na skórze stany zapalne oraz alergiczne co objawia się często świądem. Prowadzi to do dodatkowego uszkadzania skóry przez same ptaki, które rozdziobują swędzące miejsce.

piorojady
Jaja piórojadów (nimfa)
(zdjęcie: ja_Marusia)

Piórojady są to bardzo wysoce specjalistyczne gatunkowo pasożyty (konkretny gatunek może występować tylko u konkretnego gatunku żywiciela).

Rodzaj Neopsittaconirmus

Jest to lepiej poznany rodzaj piórojadów. Po raz pierwszy został opisany w 1890 roku. Opisano wtedy nimfę (jedna z form rozwojowych), której gospodarzem było kakadu różowe. Następnie opisano więcej gatunków pochodzących głownie od kakadu w Australii. Aktualnie do tego rodzaju zalicza się kilkadziesiąt gatunków występujących u papug starego świata.

W 2006 roku Sychra opublikował artykuł, w którym opisuje nowy gatunek, N. vendulae, który pasożytuje na nimfach. Przebadano nimfy z Australii, Czech i Niemiec, w tym papugi znajdujące się w kolekcji Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Przebadano też jedną papużkę falistą z Niemiec. Autor stawia hipotezę, że nimfa jest pierwotnym gospodarzem tego gatunku piórojada, ale żeby to potwierdzić, konieczne byłoby zidentyfikowanie pasożyta u dzikich nimf.

W 2007 roku opublikowano artykuł o kolejnych nowych gatunkach, tym razem u lilianki i świergotki ognostobrzuchej w Australii.

Bardziej znany jest piórojad występujący u papużek falistych oraz nierozłączek - Neopsittaconirmus gracilis. Pierwotnie pasożyt występował prawdopodobnie u nierozłączek (Agapornis personata), przypuszcza się, że do papużek falistych przeszedł w hodowlach i przystosował się do tego gatunku. Żaden z gatunków piórojadów nie jest (przynajmniej na razie) znany u dzikich papużek falistych. Jednak uzyskanie dokładnych danych na temat wymaga dalszych badań.

piorojad
N. gracilis (po lewej samiec, po prawej samica)
(rysunek: O. Sychra)

Inne rodzaje

Pasożyty z innego rodzaju, Paragoniocotes, występują u papug Nowego Świata. Piórojady te są mniej smukłe, ciało mają bardziej owalne. Obserwowano je u następujących rodzajów papug: amazonki, piony, barwinki (z rodzaju Pionopsitta)

Jeszcze inny rodzaj to Echinophilopterus występuje m.in u świergotki ognostobrzuchej. Podobnie mają one mniej smukłe ciało.

Objawy (takie same dla wszystkich piórojadów)

Pasożyt żywi się przede wszystkim resztkami piór i złuszczonym naskórkiem (keratyną). Wyjątkowo może żywić się krwią (zarówno formy dorosłe, jak i wcześniejsze). Pasożyty mają dość silne szczęki i są w stanie uszkodzić naskórek oraz pióra.

Inwazja na ogół przebiega bezobjawowo. Podobnie jak w przypadku roztoczy, w przypadku zaistnienia pewnych czynników (np. spadek odporności, złe warunki) może dojść do masowej inwazji i wystąpienia objawów klinicznych. Obserwowanymi objawami jest niepokój ptaków, nienormalne zachowania przy czyszczeniu, a przy długo trwającej i silnej inwazji - ogólne wyniszczenie organizmu. Można też zauważyć objawy żerowania piórojadów na piórach (dziurki na chorągiewkach piór i ogólne ubytki chorągiewek) oraz składane przez nie jaja wzdłuż stosiny i promieni pióra. Podobnie też wyglądają jednak pióra zniszczone przez "robaki" w domu (zniszczone już po wypadnięciu). Tak więc znalezienie gdzieś na podłodze uszkodzonego pióra nie świadczy o chorobie. Ubytki w chorągiewce pióra (takie jakby postrzępione pióra) mogą też być efektem uszkodzeń mechanicznych, np. słabsze pióra (np. w konsekwencji niedoborów) mogą zostać zniszczone w czasie czyszczenia sie papug.

Diagnozowanie

Pasożyty występują najczęściej na tyle głowy i karku. Przy większych inwazjach rozprzestrzeniają się po całym ciele. Przy przeczesywaniu piór można zobaczyć gołym okiem malutkie "przecinki". Diagnozę można potwierdzić stosując metodę przylepca (delikatnie przyklejamy przylepiec do skóry - nie dociskamy! - tak aby pasożyty przykleiły się do taśmy, z takim czymś możemy udać się do lekarza).

piorojady
Pasożyty "wyczesane" do umywalki. Widać ich wielkość.
(zdjęcie: Alicja C.)

Leczenie

Leczenie polega na podawaniu preparatów insektobójczych. Dla papug najbezpieczniejsze są leki w postaci pudrów (Insectin, do kupienia także w sklepach intenretowych). U papużek dobrze sprawdza się fipronil, którego podanie trzeba powtórzyć po 7-10 dniach.

pior
Tak wyglądają piórojady u nimfy. Przypominają malutkie, ruszające się przecinki.
(zdjęcie: Alicja C.)

Zarażenie

Do zarażenia dochodzi przez bezpośredni kontakt ptaków. Ptaki mogą zarazić się też w gnieździe. Prawdopodobnie możliwe byłoby przeniesienie pasożyta np. na ubraniu, ale byłby to niesamowity zbieg okoliczności. Pasożyty poza żywicielem są w stanie przeżyć kilka dni.

Trudno mi powiedzieć czy pasożyty mogą się przenosić z gatunku na gatunek. Na pewno opisywane są różne gatunki pasożytujące na różnych gatunkach papug. Jednak gatunki są w stanie odróżnić jedynie specjaliści dysponujący zarówno wiedzą, jak i sprzętem (występują niewielkie różnice w budowie). Pod lupą w zasadzie wszystkie Neopsittaconirmus wyglądają tak samo. Wiadomo, że gatunek od nimf (N. vendulae) znaleziono u papużki falistej (jednak była ona trzymana ze stadem nimf). Także gatunek N. gracilis pochodzący od nierozłączki znaleziono u papużek falistych.

Jeśli chodzi o leczenie, to gatunek nie ma znaczenia. W każdym przypadku stosuje się takie samo. Problem jest jednak z kwestią zarażenia. Bo albo papugi różnych gatunków mogą się wzajemnie zarażać, albo nie. Na nasz użytek lepiej przyjąć, że mogą.

Piórojady w Polsce

Jeszcze 10 lat temu lekarze twierdzili, że w Polsce nie ma piórojadów u papug. Czasem, na forum, spotykałam się z "diagnozowaniem" piórojadów, ale prawie na pewno było to na wyrost. Po prostu lekarze (niespecjaliści od ptaków) przypadki utraty piór diagnozowali jako inwazję pasożytów. Tymczasem utrata piór praktycznie w takim przypadku nie występuje. Także trudno te przypadki uznać jako faktyczne występowanie piórojadów w Polsce.

Z terenu Polski (październik 2015) znam przypadek piórojadów u nimfy z Legnicy (jest to blisko granicy niemieckiej, więc może oznacza to rozprzestrzenianie się piorojadów z tego terenu), a także dwa przypadki (po październiku 2015) piórojadów u nimf na Śląsku (z Czech?). Niedawno zetknęłam się z przypadkiem piórojadów u aleksandretty z hodowli z Wielkopolski. Według mojej wiedzy obserwowane były też w Warszawie u papużek falistych. Na pewno są to dane niepełne, ponieważ piszę tylko o przypadkach, w których ktoś zgłosił się do mnie osobiście i miałam pewność, że chodzi o piórojady (zdjecia albo dokładne opisy). Pokazują jednak, że w ostatnim okresie (jakiś rok) piórojady u papug rozprzestrzeniają się na terenie Polski. Wcześniej, przez kilkanaście lat, nie zetknęłam się z ani jednym pewnym przypadkiem. Przypuszczam, że pierwszy przypadek piórojadów w Polsce pojawił się w ciągu ostatnich kilku lat. Natomiast wygląda na to, ze w ciągu ostatniego roku pasożyty rozprzestrzeniły się na terenie naszego kraju.

Czy należy się bać piórojadów? Myślę, że tak. Oczywiście nie ma powodu aby wpadać w panikę, ale na pewno warto dokładnie obejrzeć kupowane ptaki, obserwować je także podczas kwarantanny. Pamiętajmy, że pasożyty są widoczne gołym okiem. Wprawdzie na ogól są schowane w pióra, ale od czasu do czasu wychodzą.

Niestety nie jestem w stanie stwierdzić czy pokazany na zdjęciach pasożyt, pochodzący od nimfy z Legnicy, jest opisanym przez Sychra N. vendulae.

piorojady
Powiększenie.
(zdjęcie: Alicja C.)

UWAGA: jak widać pasożyty pasożytujące u papug na piórach nie powodują powszechnie wypadania piór. Tylko w niektórych przypadkach, w bardzo dużych inwazjach, jest to możliwe. Przy takich inwazjach jednak nie ma możliwości żeby pasożyty nie zostały zobaczone. Dlatego należy bardzo ostrożnie podchodzić do zaleceń podawania leków pasożytobójczych w przypadku wypadania piór, bez potwierdzenia diagnozy poprzez np. badanie mikroskopowe.

 


Źródła: "Veterinärmedizinische Parasitologie" T. Schnieder; "Parazytologia i parazytozy zwierząt" J. L. Gundłach, A. B. Sadzikowski; O. Sychra "Morfological variation of Neopsittaconirmuis gracialis (Phthiraptera, Ischnocera) from budgerigar, Melopsittacus undulatus" Biologia, Bratislavia 60/2, 2005; Daniela D.A. Albuquerque i inn. "The first identification of Nymphicilichus perezae in cockatiels in Brazil and the first record of Psittophagus sp. Gaud and Atyeo, 1996 and cf. Dubininia sp. Vassilev, 1958 in cockatiels (Nymphicus hollandicus Kerr, 1792)" Parasitology Intenational, maj 2012; O. Sychra "Neopsittaconirmus vendulae, a new species of louse (Phthiraptera: Philopteridae) from the Cockatiel Nymphicus hollandicus (Psittaciformes: Cacatuidae)", Zootaxa 1270: 57 – 68 (2006); "Studies in Neotropical Mallophaga (VIII). Ischnocera of the American Psittacidae, Part 1. Genus Paragoniocotes." M. A. Carriker Jr. Arthropodia, 1 (1), Nov. 1947; "Three new species of chewing lice (Phthiraptera: Ischnocera: Philopteridae) from australian parrots (Psittaciformes: Psittacidae)", Roger D Price, Kevin P Johnson, Proceedings of the Entomological Society of Washington 2007 109:513-521.

 




    Serwis polecany przez Polskie Towarzystwo Miłośników Papug




    Czyż papugi nie są wspaniałe?


  zdjecie


    Polecamy


J. Karocka "Nimfy. O nimfach prawie wszystko... i o innych papugach co nieco"



    Prawa autorskie          Odpowiedzialność         O mnie          Kontakt                    design:    www.webtemplatemall.com   
Copyright 2000-2016 Joanna Karocka

Design downloaded from FreeWebTemplates.com
Free web design, web templates, web layouts, and website resources!