UWAGA
Skopiowanie poniższego
tekstu lub zdjęć i
umieszczenie
gdziekolwiek w
Internecie (na swoich
stronach, na forach,
facebooku, blogach,
Chomiku itd.), w całości
lub we fragmentach, jest
złamaniem prawa.
więcej na ten temat |
W okresie letnim często dochodzi do ucieczki papugi,
wiele osób też znajduje papugi, pojawiają się więc
ogłoszenia. W tym krótkim artykule podpowiem jak
takie ogłoszenia napisać. = Tekst pochodzi ze stron PCI papugi.dt.pl i nie powinien znajdować się nigdzie indziej
Więcej o tym co zrobić w razie ucieczki papugi w
oddzielnym
artykule.
Znaleziona papuga
W ogłoszeniu o znalezieniu papugi podajemy TYLKO
miejsce znalezienia oraz informację, że znaleziono
papugę. NIE podajemy żadnych konkretnych danych.
Ewentualnie można napisać "mała papuga" albo "duża
papuga". Dlaczego? Dlatego, że jakoś musimy
zidentyfikować właściciela papugi. Jak podany wszystkie
dane, to każdy, kto przeczyta ogłoszenie, będzie mógł
przyjść i powiedzieć, że to jego papuga. Jest to bardzo
ważne w przypadku droższych papug, ale czasem zdarzają
się też amatorzy darmowych tańszych papug.
NIGDY nie podajemy numeru obrączki. Nie zamieszczamy
żadnych zdjęć papugi. Jak nie wiemy jaki to gatunek, to
można zwrócić się mailowo lub poprzez prywatną wiadomość
(np. na FB) do kogoś wiarygodnego znającego się na
ptakach. W przypadku jak u danego gatunku jest wiele
mutacji (np. u papużek falistych) można podać gatunek
gdyż wtedy szansa na trafienie akurat na taki kolor jest
niewielka. = Tekst pochodzi ze stron PCI papugi.dt.pl i nie powinien znajdować się nigdzie indziej
Większość gatunków (poza falistymi, nimfami,
nierozłączkami czerwonoczelnymi i aleksandrettami
obrożnymi) wymaga rejestracji. Teoretycznie więc
właściciel powinien mieć dokument potwierdzający
zarejestrowanie. Niestety prawda jest taka, że wiele
osób nie rejestruje papug. Nie zawsze więc
zidentyfikujemy właściciela na tej podstawie. Nie
wszystkie papugi są oswojone, więc też nie zawsze
zidentyfikujemy właściciela na podstawie zachowania
papugi. Poza tym papuga, w obcym otoczeniu, po przebytym
stresie, nie zawsze zachowuje się normalnie. Także
jedyne, po czym możemy rozpoznać, że zgłaszająca sie
osoba faktycznie jest właścicielem papugi, to dokładny
opis. Dlatego nie możemy tego opisu podawać w ogłoszeniu
o znalezieniu papugi.
Papuga uciekła
Najważniejszą informacją jest podanie dokładnej
lokalizacji: miejscowość, ulica a także bliższa okolica
(czasem ulice są bardzo długie). Warto podać jakie parki
i większe obszary zieleni są w okolicy, bo jest bardzo
prawdopodobne, że właśnie tam może polecieć papuga.
Czy podawać dokładne informacje o samej papudze? Jest
to dość kontrowersyjne. Z jednej strony pojawia sie
podobny problem jak opisywany w przypadku znalezienia
papugi. Podajemy dokładne informacje, które mogą
posłużyć nieuczciwym osobom. Z drugiej jednak nie
wszyscy znają się na papugach i podanie konkretów oraz
pokazanie zdjęcia może pomóc. Także tutaj musimy
rozważyć sami wszystkie za i przeciw.
Na pewno NIE podajemy numerów na obrączce, jeśli
papuga posiada obrączkę.
Zaobserwowana papuga
Trochę inaczej wygląda sytuacja jak zaobserwowaliśmy
papugę, ale nie złapaliśmy jej. Co zrobić wtedy?
Najlepiej skontaktować się z kimś, kto pomoże ją złapać.
Czy robić zdjęcia i zamieszczać w sieci? Ciężko
powiedzieć. Z jednej strony właściciel może rozpoznać
papugę, ale z drugiej znowu pojawia się
niebezpieczeństwo nieuczciwych osób, które będą chciały
sobie papugę przywłaszczyć. Zwłaszcza jak będzie to
droższa papuga. Z tego też powodu kontrowersyjne jest
podawanie dokładnej lokalizacji widzianej papugi.
Ponownie, z jednej strony może to ułatwić znalezienie
papugi właścicielowi, ale z drugiej może pokazać
nieuczciwym osobom gdzie jest darmowa papuga.
Niedawno na FB był taki przypadek, że pewna pani
wynajęła parkingowych do złapania papugi, która
przebywała w okolicach parkingu. Parkingowi grozili
wszystkim innym, którzy chcieli papugę złapać.
Ostatecznie, w wyniku ich nieumiejętnego łapania, papuga
wystraszona odleciała z tych okolic. Wszystko to zostało
spowodowane nagłośnieniem sprawy w sieci. Także trzeba
sobie zdawać sprawę i z takich problemów.
Trochę prawa
Znaleziona czy złapana papuga nie staje się
automatycznie własnością osoby, która ją znalazła!
W myśl prawa zwierzę jest rzeczą i jej posiadanie
reguluje Kodeks Cywilny, a w przypadku znalezienia także ustawa o rzeczach
znalezionych.
Znalezienie należy zgłosić w starostwie właściwym dla
miejsca zamieszkania znalazcy lub miejsca znalezienia
rzeczy. W przypadku papugi na pewno nikt nie będzie
odbierał ptaka znalazcy i przechowywał w biurach
starostwa. To znalazca zostanie wtedy zgodnie z prawem osobą,
która przetrzymuje znalezioną rzecz. Po dwóch
latach, jeśli nie znajdzie się właściciel, znalazca
staje się właścicielem. Istnieje jednak obowiązek
szukania właściciela (piszę o kwestiach prawnych, ale
oczywiście nie można zapominać i o etycznych).
Problem prawny pojawia się jak znajdzie się papugę,
która podlega obowiązkowi rejestracji. Na pewno ptaka
nie można zarejestrować przed upływem dwóch lat, bo nie
jest się wtedy jego właścicielem, a tylko przechowuje. Czy po dwóch latach, na
podstawie dokumentu stwierdzającego nabycie rzeczy,
papuga zostanie zarejestrowana nie wiem. Myślę, że
mogłaby, ale nie spotkałam sie dotąd z takim
przypadkiem.
Od właściciela mamy prawo żądać 1/10 wartości papugi
oraz zwrotu kosztów jakie ponieśliśmy w czasie
przechowywania. Konkretne uregulowania znajdują się w
Ustawie o rzeczach znalezionych.
|