UWAGA
Skopiowanie poniższego
tekstu lub zdjęć i
umieszczenie na swoich
stronach (w całości lub
we fragmentach) jest
złamaniem prawa.
więcej na ten temat |
Zaparcie jaja, inaczej nazywane zaleganiem jaja, ma miejsce wtedy kiedy samiczka
nie jest w stanie znieść jaja. Problemy takie mają młode samiczki, które znoszą
jaja po raz pierwszy. U starszych samiczek jest to prawie zawsze winą niedoborów
wapnia, przyczyną może być jednak także zbyt zimne powietrze. Czasem zdarza się,
że samiczka znosi jajko w miękkiej skorupce - wtedy też ma problem z samym
zniesieniem jajka. Przyczyną miękkiej skorupki jest także niedobór wapnia.
Najczęściej problemy mają papużki, które znoszą bardzo duże ilości jajek bez
przerwy. Innymi przyczynami mogą być choroby układu rozrodczego.
OBJAWY
Podstawowymi objawami jest apatia i napuszenie. Papużka najczęściej siedzi na
dnie klatki i nie ma siły wejść na żerdź ani na latanie (zwłaszcza w późniejszym
stadium) i ogólnie widać wyczerpanie. Papuga co jakiś czas przyjmuje
charakterystyczną postawę przypominającą postawę pingwina, poza tym wyraźnie
napina się chcąc znieść jajko. Na brzuchu (mniej więcej na linii nóżek) widoczne
jest najczęściej wybrzuszenie, delikatnie dotykając można wyczuć jajko. Jeśli
jednak będziemy mieli do czynienia z miękką skorupką to jajka nie da się wyczuć.
Może wystąpić paraliż albo osłabienie jednej lub obu nóżek, papużka może chodzić
podobnie do kaczki. Paraliż następuje dlatego, że jajko naciska na nerw
kulszowy. Oddech jest szybki, krótki i urywany. W kloace może być widoczne jajko, może
nastąpić także krwawienie.
UWAGA: niektóre objawy są takie same jak w przypadku niektórych nowotworów,
ale zaparcie jaja ma gwałtowny przebieg.
Najczęściej stan ptaka bardzo szybko się pogarsza.
CO ZROBIĆ
Papudze koniecznie trzeba pomóc, bowiem bez pomocy umrze. Pierwszą rzeczą
jaką należy zrobić jest podanie papudze wapnia w syropie (nie musującego!). Wapń w
syropie można kupić w każdej aptece. Wapń podaje się w ilości 100 mg na kilogram
masy ciała - pierwsza dawka oraz późniejsze dawki (o ile są potrzebne) mniejsze,
10-40 mg na kilogram masy ciała. W przypadku małych papużek będzie to przeważnie jedna kropla
(przeczytaj na temat dawkowania płynów
i kropli). Wapń należy podawać co 1-2
godziny aż do czasu zniesienia jajka. Wapń należy podać zakraplaczem do dzioba,
jeśli absolutnie nie ma takiej możliwości to można wlać łyżkę syropu do poidełka
- nie będzie to jednak tak efektywne jak bezpośrednie podanie wapnia, może też
nic nie dać bo papuga może być już za słaba na picie.
Następną czynnością jest
zwiększenie wilgotności (nawet do 80-90%) i temperatury (do ok. 30-32 stopni,
miejscowo, papuga musi mieć możliwość odsunięcia się od
źródła ciepła). Można nalać do
wanny gorącą wodę i do takiej zaparowanej łazienki zanieść papugę (np. w
klatce). Niektórzy radzą aby włożyć papugę do pudełka, które należy następnie zawinąć
mokrym ręcznikiem i postawić na kaloryferze. Mnie osobiście ten sposób wydaje
się dość niebezpieczny - łatwo można przesadzić i doprowadzić do uduszenia ptaka
z powodu braku dostępu powietrza lub przegrzania po postawieniu na zbyt gorący
kaloryfer.
Innym sposobem jest położenie wokół klatki mokrych ręczników i zwiększenie
temperatury. Ponadto należy zapewnić papudze spokój. Jest to
bardzo ważne, bowiem papuga w tym stanie jest bardzo podatna na stres.
UWAGA: przy podnoszeniu temperatury należy uważać żeby nie przegrzać ptaka!
Nie wolno np. postawić papugi w pobliżu bardzo gorącego kaloryfera!
W olbrzymiej większości przypadków powyższe czynności doprowadzą do
zniesienia jajka przez ptaka.
Ostatecznie można wpuścić kroplę oleju parafinowego (czystego, bez dodatków) do kloaki samicy;
nie należy używać olejów jadalnych i innych kosmetycznych. Olej najlepiej podać
z malutkiej strzykawki insulinówki BEZ igły. Wymasowywanie jajka przez osobę
niedoświadczoną może skończyć się tragicznie dla ptaka, radzę więc tego nie
robić.
Jeśli nic nie pomoże i w ciągu jednego dnia papuga nie zniesie jajka to
konieczna jest wizyta u weterynarza, ale takiego, który będzie wiedział co
zrobić. Jeśli stan papugi jest poważny to nie należy czekać aż tak długo i, jeśli
podanie wapnia, zwiększenie temperatury i wilgotności nie doprowadzi do
zniesienia jajka w ciągu paru godzin, należy udać się do lekarza. Niezniesienie
jaja możne być spowodowane np. przyklejeniem skorupki do scianki jajowodu. W
takiej sytuacji samemu nic nie można zrobić.
Weterynarz może podać wapń w zastrzyku oraz domięśniowo oksytcynę
(aktualnie raczej się tego nie stosuje; podaje się
bezpośrednio do kloaki inne hormony), a także leki
przeciwbólowe. Jeśli ptak nie zniesie jaja, to następnie
może pod narkozą próbować wymasować jajko. Jeśli
zupełnie nie ma innego wyjścia lekarz może odessać
zawartość jajka, rozbić je i bardzo delikatnie wyciągnąć
skorupki. Zabieg ten jest jednak ostatecznością i jest
niebezpieczny dla zdrowia i życia ptaka! Absolutnie nie
wolno robić tego samemu. Po takim zabiegu należy podać
do kloaki odpowiednie antybiotyki.
CZEGO NIE ROBIĆ
W niektórych miejscach można spotkać różne "cudowne" rady. Ostrzegam
wszystkich przed ich stosowaniem!
Nie należy smarować ptaka olejem, nie należy podawać
oleju do dzioba, nie należy
polewać ptaka wodą, nie należy wkładać ptaka do miski z wodą, nie należy
umieszczać ptaka nad butelką z gorącą wodą, nie
należy wpuszczać oliwy do kloaki i nie należy samemu wyciskać jajka. Wszystkie
te metody (i inne jakie znajdziecie w Internecie lub starych książkach, a nie są zalecane w pierwszej
części artykułu oraz w literaturze medycznej) są zbędne,
niebezpieczne a ponadto zadają ból i cierpienie papudze! Oczywiście nie zawsze
kończą się śmiercią ptaka, więc osoby je zalecające opisują je jako działające i
z "własnego doświadczenia". Odpowiedzialny właściciel papugi nie powinien jednak
ich stosować.
Źródła: G. A. Gallerstein "The Complete Bird Owners Handbook", M. J. Cannon
"Basic Health & Disease in Birds", A. Kruszewicz "Pierwsza pomoc w nagłej
sprawie" (Woliera 7,8/2004), D. Duhr "Notfallhilfe fur Papageien und Sittiche",
H. Kronberger "Haltung von Vogeln. Krankheiten der Vogel"
Artykuł pochodzi ze stron Cockatiel czyli Nimfa z
2004 roku.
|